Zbrojownia Królewska (Livrustkammaren) w Sztokholmie jest najstarszym muzeum w Szwecji. Znajduje się w podziemiach Zamku Królewskiego. Można w niej zobaczyć imponujące kolekcje broni białej i palnej, zbroi rycerskich, eleganckich strojów, a także przedmiotów codziennego użytku należące do rodziny królewskiej. Na uwagę zasługuje także zbiór wspaniałych barokowych karoc i sań królewskich, zaprzężonych w piękne rumaki. Pojazdom towarzyszy ekwipunek niezbędny do podróżowania oraz różnorodne „końskie” akcesoria.
Początkowo nie do końca byłam przekonana, czy chcę zwiedzić to muzeum. Słowo zbrojownia kojarzy się z nagromadzeniem w jednym miejscu dużej ilości różnego typu broni, a ponieważ na broni nie za bardzo się znam, stąd też moje wahania. Entuzjastą tego typu kolekcji jest mój mąż, który pierwszy wybrał się do zbrojowni na rekonesans. Pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne i po kilku minutach otrzymałam wiadomość, że muzeum warte jest zobaczenia. Teraz po obejrzeniu kolekcji mogę to potwierdzić. Bardzo mi się podobało i moim zdaniem jest to jedno z ciekawszych muzeów, które widziałam w Sztokholmie.
Część zbiorów odnosi się do ważnych wydarzeń z historii Szwecji. Dotyczy to przede wszystkim pamiątek z uroczystości koronacyjnych. Najstarszą zachowaną częścią szwedzkiej garderoby koronacyjnej jest purpurowy płaszcz Eryka XIV. Poza tym prezentowane są stroje straży przybocznej szwedzkich monarchów w charakterystycznych barwach dynastii Wazów: czarnej i złotej. W muzeum zgromadzono także okazałe kolekcje eleganckich strojów kobiecych, strojów codziennych i butów. Ciekawostką okazały się dostępne dla zwiedzających modele sukni, kapeluszy i różnego typu akcesoriów, które można było przymierzyć. Spacerując po muzeum przez cały czas towarzyszyły mi głosy i śmiechy młodych dziewczyn. Okazało się, że przymierzanie strojów tak pochłonęło niektóre osoby zwiedzające, że właściwie skupiły się tylko na tym, a ich zaraźliwy śmiech roznosił się po całym budynku.
Najstarszym eksponatem w muzeum jest hełm z pióropuszem Gustawa Wazy. Jednym z najcenniejszych zabytków jest zbroja Zygmunta Augusta, która została podarowana przez Annę Jagiellonkę swojemu szwagrowi królowi Szwecji Janowi III Wazie (mężowi Katarzyny Jagiellonki). W zbroi bardzo interesującym elementem są osłony uszu konia w kształcie rogów baranich, które symbolizowały godność królewską.
Ciekawym eksponatem jest Streiff, wypchany koń króla Gustawa II Adolfa. Szwedzki monarcha dosiadał go w bitwie pod Lützen, w której zginął, a jego koń zmarł wkrótce potem wskutek odniesionych ran.
W królewskiej zbrojowni znajdują się także liczne zabytki zrabowane przez Szwedów podczas konfliktów zbrojnych z Polską. Do takich eksponatów należą: tarcze Zygmunta Augusta, hełm, zbroja młodzieńcza, i trzy inne zbroje z późniejszego okresu, należące do Władysława IV, róg myśliwski, czaprak pod siodło, chorągiew trębaczy i doboszów pałacowych Zygmunta III, szabla tatarska należąca do polskiego husarza, a zdobyta w walce przez Gustawa II Adolfa oraz hełm Iwana Groźnego używany przez niego podczas koronacji, zdobyty przez Polaków w Moskwie.
Prosto przed siebie 